To wyspa, na którą kieruje swoje drogi wiele osób odwiedzających Mauritius. Otoczona piękną plażą, z której rozciągają się iście widokówkowe krajobrazy. Sąsiednia wyspa leży na tyle blisko, że można do niej przejść brodząc w wodzie do kolan. Doskonałe miejsce dla uwielbiających spacery po plaży, rajskiej widoki i odludne zauki, których tu nie brakuje – wystarczy oddalić się od przystani gdzie dopływają łodzie.
Przystań, do której my dobiliśmy znajdowała się w północno-zachodniej części wyspy, bardzo blisko słynnego przesmyka do sąsiedniej wysepki Ilot Mangenie. Choć dopływając do wyspy wydawała się ona dość dzika to de facto znajdują się na niej pola golfowe i jest dość intensywnie zagospodarowana. Nie przeszkadza to jednak w konsumowaniu rajskich, dzikich widoków.
Jak dotrzeć do Ile aux Cerfs.
Jeśli podróżujesz samodzielnie to musisz skierować się do miejscowości Grand River South East, która na znakach opisana jest jako G.R.S.E. Choć w Google Maps wydaje się, że są inne bliższe miejsca na przeprawę łódką, to w praktyce nie da się bliżej, gdyż te inne miejsca to zagrodzone resorty Four Seasons i Anahita.
Kierując się na Grand River South East na miejscu znaleźliśmy 2 miejsca odprawy łódką: pierwsze do mała przystań zaraz po prawej przy wjeździe do miejscowości i druga – duża przystań z parkingiem na końcu miejscowości.
Najpierw trafiliśmy do tej drugiej, gdzie na starcie obskoczyli nas pośrednicy, lokalne cwaniaczki chcący skroić nas na 2500 rupii (ok 280 zł) za kurs w obie strony. Bądź co bądź ta cena nawet na 2 dorosłych i 2 dzieci wydawała nam się przegięciem- płynie się ok 20 minut w 1 stronę… A dodatkowo kierujemy się zasadą, że od niemiłych ludzi nic nie kupujemy. Zawinęliśmy się stamtąd do pierwszego miejsca, gdzie dogadaliśmy się bezpośrednio z „kierowcą” łódki za 1500 R.
Extra dostaliśmy jeszcze indywidualny trip na wodospad w drodze powrotnej. Na Ile aux Cerfs można dostać się jeszcze z Trou d’Eau Douce co zauważyliśmy w drodze powrotnej. Ta miejscowość zdaje się być bardziej „na trasie” więc warto porównać ofertę zanim zabrniemy do odludnego Grand River South East i nie będziemy mieć większego wyboru.
Urok wyspy jest poza wszelką dyskusją, od słów lepiej oddają to oczywiście zdjęcia.